składnikach
substancji aktywnych
najwyższej jakości
na zwierzętach
Naturalne, organiczne, rzemieślnicze
Owies, wiesiołek, ogórek, głóg, jabłoń, dzika róża, prawoślaz i arnika, a z drugiej strony egzotyczne mango, papaja, guawa, opuncja figowa, bambus, baobab, granat. Do tego niezbędne naszej skórze witaminy w solidnych dawkach, kwas hialuronowy i koenzym Q10. Takim koktajlem zamkniętym w buteleczce BIOUP zachwyci się każda skóra!
Przeczytaj więcejCzego potrzebuje twoja skóra?
Wybierz działanie
dopasuj kosmetyk do swojej cery
Wybierz typ cery
Nie jesteś pewna swojego typu cery?
Bezpłatny test BIOUP pozwoli Ci go określić!
kosmetyki, które działają
Zaufaj naszym kosmetykom
Jakość surowców ma olbrzymie znaczenie, dlatego większość z tych, które wykorzystuję ma certyfikację organiczną lub nawet Ecocert.
Zobacz wszystkieNaturalne, organiczne
Mam na imię Karolina. To ja jestem sprawczynią całego tego zamieszania. Właściwie trudno powiedzieć, kiedy i od czego się zaczęła moja przygoda z tworzeniem kosmetyków naturalnych. A nawet więcej – od czego się to wszystko zaczęło, bo używanie i tworzenie kosmetyków naturalnych, to tylko element większej całości – konsekwencja potrzeb, jakie się w nas zrodziły, dokonywanych wyborów i tego, jak żyjemy. Jedno jest pewne – choć BIOUP działa od niecałych trzech lat, to jego korzenie i przygotowania do jego stworzenia na pewno są we mnie od bardzo dawna.
Będąc jeszcze przed studiami spędziłam parę miesięcy w Bawarii i tamtejsze podejście do dbania o otoczenie, świadomość i odpowiedzialność konsumentów (to tam widziałam, jak ludzie odpakowują przy kasach kosmetyki i zostawiają tekturowe opakowania kasjerce zabierając tylko zawartość – aby dać sygnał producentom, że nie potrzebują dodatkowych kartoników!), a także daleko posunięte konkretne działania w trosce o środowisko wycisnęły na mnie olbrzymie piętno i stało się dla mnie oczywiste, że to jedyna droga.
Niezależnie od tego mając wrażliwą i alergiczną skórę przez lata szukałam kosmetyków, które by jej nie podrażniały. Moje regularne wizyty w Niemczech, dały mi już wiele lat temu możliwość poznania kosmetyków naturalnych i naturalnej chemii gospodarczej – gdy w Polsce właściwie nie były on jeszcze dostępne. Zaskoczeniem było dla mnie to, jak moja kapryśna skóra świetnie na większość z nich reaguje.
Dla świadomych kobiet
Równolegle sama zaczęłam robić proste kosmetyki - mydła, kule kąpielowe, a potem peelingi na bazie masła shea, masełka, kremy i maści. Świat olei, maceratów i ekstraktów wciągał mnie coraz bardziej i nigdy zdobywanie wiedzy nie sprawiało mi tyle przyjemności. Szybko dołączyło się do tego zbieranie i przetwarzanie ziół, pochłanianie kolejnych książek o funkcjonowaniu skóry i procesach, jakie w niej zachodzą, zastosowaniach surowców naturalnych w kosmetykach.
Zaczęłam prowadzić warsztaty z tworzenia kosmetyków i… przy tym chciałam zostać – bo oglądanie szczęścia, jakie eksploduje, gdy człowiek wykona sam swój kosmetyk było dla mniej największą przyjemnością.
Czasami los stawia na naszej drodze ludzi, którzy wpływają na nasze życie i stają się katalizatorem zmian. Takich ludzi i ja spotkałam. Przekonali mnie i dali jakąś odwagę do ubrania moich kosmetyków w nazwę marki i wyjścia z nimi do Was. Staram się, aby kosmetyki BIOUP wspierały skórę w zgodzie z jej naturalnym rytmem. Jakość surowców ma olbrzymie znaczenie – dlatego większość z tych, które wykorzystuję ma certyfikację organiczną lub nawet Ecocert. Moim marzeniem jest, aby kosmetyki, które tworzę były dla Was źródłem zadowolenia i aby dzięki nim Wasza skóra piękniała z dnia na dzień. Nic nie daje większej satysfakcji niż parę zdań od którejś z Was – napisanych w mailu czy rzuconych na targach – że działa, że super, że najlepsze. Wtedy właśnie rosną skrzydła.